Gustaw gorączkowo się zastanawia, jak jeszcze uatrakcyjnić dzisiejszy wieczór podróżnika, skoro swoją obecnością zaszczyci go Barbara. Surmaczowa sugeruje, żeby jednak na ostatnią chwilę niczego nie zmienić, bo i tak najważniejszy będzie film o antypodach autorstwa Gustawa. W domu Jacka wszyscy szykują się do wyjścia. Do Pauliny próbuje się dodzwonić jej przełożony, ale ona nie odbiera telefonu. Jacek dostrzega jej poddenerwowanie. Leopold pomaga Lucynie w transporcie Ryśka ze szpitala. Wygląda na to, że czeka go długa rekonwalescencja. Rysiek z powodu zwichniętej szczęki nie może swobodnie mówić. W firmie spedycyjnej Hubert od razu atakuje Paulinę za koszmarną pomyłkę w destynacjach transportów.