Globalny kataklizm z pompą. przeczytaj recenzję
Recenzja Marcina Łuczyńskiego "Pojutrze chodź w futrze" jest jak książka kucharska bez przepisów, jak dr Jeckyll bez Mr Hyde’a... Jest po prostu niekompletna i nieścisła i aż woła o polemikę. przeczytaj recenzję
Film katastroficzny ma to do siebie, że jednym z kryteriów decydujących o jego ocenie jest efektowność samej katastrofy. "Pojutrze" w tej materii spełnia standardy z najwyższej półki. przeczytaj recenzję
Pozostałe
Proszę czekać…