Stłamszony przez żonę pantoflarz wikła się w romans z zaborczą kobietą.
Zapraszam na bloga z moją filmową skrobaniną: https://agrumpyoldcritic.blogspot.com/

Wajda odkłada do szafy ojczyznę i kręci brawurową satyrę lekko podlaną surrealizmem. Na tę samą półkę, na której trzymacie "Rejs" i komedie Barei. 9

Arcydzieło mimochodem

Andrzej Wajda odkłada do szafy ojczyznę i kręci brawurową satyrę lekko podlaną surrealizmem. No kto by się spodziewał? Na pewno nie ja. Powstał film do postawienia na tej samej półce, na której trzymacie Rejs i komedie Barei. Warto zaznaczyć, że autorem scenariusza Polowania... jest zresztą Janusz Głowacki, współscenarzysta Rejsu.

Z dostępnej w Internecie wypowiedzi reżysera wynika, że nie uważał tego filmu za udany, co tylko świadczy o tym, że w jego najlepszym okresie arcydzieła wychodziły mu (przynajmniej czasem) nawet mimowolnie.

Zupełnie dla mnie niespodziewanie, bo staram się nie czytać nic o filmach przed ich obejrzeniem, ten obraz okazał się ostrą satyrą na męską ciotowatość, kobiecą pijawkowatość i - właściwie nie wiem jak nazwać zaburzenie psychiczne jednej z bohaterek - oraz na artystowski światek PRL-u i "chjumanistyczną" nowomowę. Główna oś fabularna przedstawia nam perypetie Włodka (Zygmunt Malanowicz), stłamszonego przez żonę pantoflarza, który wikła się w romans z zaborczą kobietą, graną przez Małgorzatę Braunek. Wszystko to okraszone jest znakomitą ścieżką dźwiękową Andrzeja Korzyńskiego, świetną scenografią i kostiumami, rewelacyjną grą aktorską plejady polskich aktorów - często w malutkich brawurowych epizodach (Fedorowicz, Grechuta, Friedmann, Olbrychski).

Warto obejrzeć już dla samej - histerycznie śmiesznej - sceny imprezy w Nieporęcie:

"- A kto to jest? - 100 metrów pomidorów pod wysokim szkłem."

" - Kto to jest ta dziewczyna? - Piwna 58, tatuś na placówce."

No i oczywiście niezapomniany fikcyjny zespół bigbitowy "Bliscy płaczu".

Gorąco polecam, nawet (a może właściwie zwłaszcza) tym, którzy nie przepadają za Wajdą w wydaniu patriotycznym.

1 z 1 osoba uznało tę recenzję za pomocną.
Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 3
Chemas 9

Znakomite polskie kino Wajdy. Ironia, krytyczne spojrzenie na rzeczywistość tamtych czasów, szczególnie tzw. artystyczną. Bardzo mi ten film przypomina inną genialną produkcję Pana Wajdy: "Wszystko na sprzedaż" A "Mamo co ja robię" jest rzeczywiście rozwalające.

PoppinTom 6

Dla Ireny każdy stracił by głowę. Kapela śpiewająca "mamo co ja robię" Jest bezbłędna. Chyba Trubadurzy

czandler_bing 5

"Prosze pani, czy pani wie o tim, że obcili mu palec i wysłali samolotem do Stanów Zjednoczonich, żeby rozpoznali? Czy pani wie o tim? Kim był Che dla pani?"

Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Proszę czekać…