7/10 – Bardzo ciekawy film, głównie dzięki tematowi jaki porusza. Z przyjemnością obserwowałem rozwój wydarzeń, jednak tylko do pewnego momentu, w którym film powinien pójść o krok dalej. Zamiast tego zatrzymuje się, zaczyna krążyć w kółko i nadgryzać własny ogon. Przez to napięcie, które było stopniowo i mozolnie budowane zaczyna osiadać, tak jak cały film.
Całość opiera się prawie w całości na dialogach i mam wrażenie, że kulimacja nastąpiła jakoś w 1/3 filmu, a później poziom emocji do końca lekko opadał (poza zakończeniem, które było mocne i bardzo udane).
Nie mogę nie wspomnieć o rewelacyjnych rolach Joaquina Phoenixa i Philipa Seymoura Hoffmana, jedne z najlepszych w ich karierach. "Mistrza" warto zobaczyć choćby dla ich popisów aktorskich
Kiepski ! – Gniot to mało powiedziane ! Długi nudny i bez sensu …
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
Niesamowity film. Phoenix po prostu zniszczył kosmos i szkoda że nie dostał Oscara, zasłużył jak mało kto.