Najnowszy film nagrodzonego Oscarem za kreację w Syrianie Clooneya to historia pokerowej rozgrywki kandydata na prezydenta USA - Mike Morrisa (w tej roli sam reżyser) z czyhającymi na każde jego potknięcie przeciwnikami (podziwiany ostatnio w szlagierze Kac Vegas w Bangkoku Paul Giamatti) i wszędobylskimi dziennikarzami… zobacz więcej
Najnowszy film nagrodzonego Oscarem za kreację w Syrianie Clooneya to historia pokerowej rozgrywki kandydata na prezydenta USA - Mike Morrisa (w tej roli sam reżyser) z czyhającymi na każde jego potknięcie przeciwnikami (podziwiany ostatnio w szlagierze Kac Vegas w Bangkoku Paul Giamatti) i wszędobylskimi dziennikarzami (m.in. uhonorowana przez Amerykańską Akademię Filmową za kreację w komediowym hicie Mój kuzyn Vinny Marisa Tomei). Szanse na elekcję pretendenta o bujnej przeszłości staną pod znakiem zapytania, kiedy w jego sztabie pojawi się asystentka, emanująca młodzieńczym entuzjazmem i erotyzmem (namiętna muza Woody’ego Allena z Co nas kręci, co nas podnieca Evan Rachel Wood). Dziewczyna szybko zawróci w głowie młodemu, błyskotliwemu doradcy Morrisa (nominowany do Oscara za Szkolny chwyt Ryan Gosling) i pozna najskrzętniej skrywane tajemnice kampanii. opis dystrybutora
Film co prawda wybija się ponad przeciętność i poprawność, ale nie na tyle by oczarować. przeczytaj recenzję
George Clooney dorastał w mieście Cincinatti, gdzie został nakręcony film. zobacz więcej
Możliwe spoilery O produkcji — „Myślę, że mógłbym nazwać ten film thrillerem politycznym, ale niekoniecznie filmem politycznym” – mówi George Clooney, reżyser, scenarzysta, producent i odtwórca roli jednego z głównych bohaterów „Id marcowych”. Clooney uważa, że „Idy marcowe” przypadną do gustu zwolennikom obu stron sceny politycznej „Przypuszczam, że demokratom spodoba się bardziej początek... zobacz więcej
Świetny. Jeden z najlepszych – w tym roku. Po pierwszej godzinie bylem zadowolony, ale daleki od zachwytow.
SPOJLERY
historia jest iscie hollywodzka. Nie kupuje historii z puszczalska stazystka. Puscila sie z Goslingiem – OK, ale wczesniej z Clooneyem. Poco to wszystko robila? chyba nie dla kariery, bo byla corka senatora. zaskakujaco latywo odebrala tez sobie zycie. to wszystkie bylo zbyt plytkie i zbyt sztampowe. Gosling ja kochal i nie kochal…. za duzo elementow z seriali z kanalu romantica.
Bardzo mi się podobalo 30 min. Rezyser Clooney i scenarzysci ładnie wybrneli z banału. Koncowka robi duze wrazenie. dialogi nawysokim poziomie, wydarzenia wciagaja i daja do myslenia. w koncu wyraznie mozna dostrzec glowne tezy do przemyslenia: polityka jest bardzo brudna, ludzie w niej dzialajacy nie maja zadnych skrupolow, polityka mozna sprzedaz jak proszek do prania.
duze brawa za teostatnie pol godziny. wczesniej bylo co najwyzej solidnie.
slow kilkao aktorach. dawno nie widzialem takiej plejady. najwieksza role ma gosling i jego zapamietam najlepiej. plusem jest ten gwiazdozbior, z drugiej strony szkoda, ze tak wspaniali aktorzy jak giamatti i hofman marnuja sie w niewielkich rolach.
brawo za ostatnia scene. tak sobie mysle, ze jeszcze lepsza jest Chciwość o wall street. mniej wniej banału, jest trudniejsza, ale wartosciowsza.
polecam.
8/10
Genialny film, dzięki za polecenie.
Wciągający scenariusz Clooneya, który równie dobrze zagrał i wyreżyserował, duże brawa.
Gosling zagrał solidnie, był po prostu sobą, osobiście nie widzę powodu do specjalnych zachwytów nad jego rolą.
Intrygujące otwarte zakończenie sprawia, że długo się myśli o tym filmie. Wiąż zastanawiam się co powie przed kamerami Stephen :)
juskowiak, myslisz że stażystka odebrała sobie życie ?
PS.
Może jestem naiwny, ale naprawdę podobały mi się tezy, które promował gubernator w swojej kampani, o tym, że "terroryzm tak długo będzie istniał, dopóki będzie popyt na ich towar eksportowy – ropę", że "Ameryka nie powinna chować głowy w piaski Arabii Saudyjskiej i Iraku a zająć się rozwojem nowych technologii".
Piękne by to było, gdyby nie fakt, że świat rządzi się innymi wartościami.
Wiesz, watek ze stazystka troche za bardzo naciagany jak dla mnie. Mogli to lepiej przedstawić.
Nie tylko zakonczenie jest otwarte. Sprawa samobojstwa tez moze byc interpretowana jako zagadka, o czym swiadczy to, ze i ty,i ja watpimy, czy to aby na pewno bylo samobojstwo…
Jeśli dobrze rozumiem -Ty wątpisz, czy to faktycznie było samobójstwo, czy ktoś jej dopomógł (sekundę przed tym jak Stephen ją znajduje, jakiś facet szybko odchodzi korytarzem) a ja wątpię czy ona w ogóle zginęła :)
Dla mnie ten wątek też wydaje się trochę naciągany, najlepsze są w tym filmie dialogi i potyczki słowne.
Spoilery
Czy ja wiem, wcale nie taki naciągany. Przespał się ze stażystką i tyle.
Też miałam wątpliwości co do jej śmierci, ale doszłam do wniosku, że najzwyczajniej odebrała sobie życie. A chłop, który wychodził z jej pokoju, to mógł być jakiś kierownik hotelu, albo ktoś inny, na pewno nie żaden morderca.
Wciągający film, warto obejrzeć. Kreacja Goslinga bardzo dobra i genialne zakończenie. Moim zdaniem nie powiedział prawdy na wizji, dalej brnął w politykę i stał się tacy jak oni, ale nie dlatego, że chciał, tylko ze złości na ten cały system. W sumie to go rozumiem.
SPOILER
Jasne, że ona nie żyje, dość tanie byłoby pokazanie jej twarzy, lepsze było ukazanie pełnej reakcji Goslinga, Clooney wybrał bardziej przejmujące sfilmowanie tej sceny i w pełni mu się udało.
Wątek ze stażystką jest moim zdaniem jak najbardziej wiarygodny. Senator Clooney mógł sobie wyrywać takie stażystki z palcem w tyłku i pewnie robił to wielokrotnie, tutaj "problemem" była jedynie przypadkowa ciąża. Sytuację uwiarygadnia też wyraźne nawiązanie do Billa Clintona i Monici Levinsky. Za to Goslinga "wyrwała" już sama stażystka i chyba żadna z obecnych tu pań nie widzi w tym nic dziwnego :)
Ostatnia scena jest fantastyczna, Ryan ostatecznie traci swoje ideały, wiarę w uczciwość nie tylko polityki ale tez otaczających go ludzi i przechodzi na "ciemną stronę mocy". Jeden z najlepszych filmów roku 8/10.
> Quagmire o 2011-12-30 10:52 napisał:
> SPOILER
> Wątek ze stażystką jest moim zdaniem jak najbardziej wiarygodny. Senator Clooney
> mógł sobie wyrywać takie stażystki z palcem w tyłku i pewnie robił to
> wielokrotnie
Dokładnie! Pokazuje to nawet scena przybycia kolejnej nowej stażystki (nawet przypadkowo o takim samym nazwisku co on). Podczas tej sceny można się domyślić, że historia zapewne znowu się powtórzy.
A co z tą drugą asystentką, którą widać w końcowych scenach filmu? Wygląda jak Molly, tylko inna fryzura i kolor włosów. Czy tylko ja ją widziałem ? Im więcej czasu mija odkąd widziałem ten film sam zaczynam w to wątpić. Muszę czekać aż wyjdzie na bluray aby zobaczyć tą scenę jeszcze raz.
No właśnie, wygląda podobnie do Molly. Przybycie kolejnej stażystki/asystentki pokazuje jak łatwo przyszło zastąpienie Molly nową dziewczyną, i generalnie jak łatwo w polityce jest wywalić jednego a zatrudnić drugiego. Oni już zapomnieli o śmierci poprzedniej, już ich to nie obchodzi.
doborowe aktorstwo w dobrym filmie ciekawy polityczny polecam
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
[5/10] Średni – Bez rewelacji. Można było lepiej napisać ten scenariusz.