Agent elitarnej rządowej jednostki Impossible Missions Force wraz ze swoim zespołem musi zmierzyć się z nieuczciwą organizacją międzynarodową Syndicate.
Miło. Ale po seansie już nic nie zostaje w pamięci (poza Tomkiem biorącym udział w pościgu zaraz po tym, jak przeżył śmierć kliniczną). Humor nadal wyśmienity.
Miałem dylemat czy dać 6 czy 7. Z jednej strony wzorcowy akcyjniak, z drugiej zaś doć wtórny i jak dla mnie na jedno obejrzenie. Może gdybym oglądał w kinie …
"Desperate times, desperate measures"+za Turandot. Btw "TC żeby wykonać podwodną scenę wstrzymał oddech na sześć minut. Ujęcie nakręcono za jednym podejściem"oO
Miło. Ale po seansie już nic nie zostaje w pamięci (poza Tomkiem biorącym udział w pościgu zaraz po tym, jak przeżył śmierć kliniczną). Humor nadal wyśmienity.