Gra o tron: Dwa miecze 4x1 2014

A Margaery znowu kiecki nie zmienili, no i przez cały sezon będzie w jednej chodzić.

cięcia budżetowe?, albo to jej ulubiona :D

W następnym odcinku ślub więc dostanie nową kieckę. Tak w ogóle to większość postaci chodzi ciągle w tym samym. Za duża obsada żeby często wymieniać garderobę, a budżet może nie mniejszy, ale pewnie odkładają na 9 odcinek.

No ona i w zeszłym sezonie chodziła tylko 2 dwóch kieckach. Trzecią chyba miała na ślubie. I każda w niebieskim odcieniu ze złotymi dodatkami. Wiem, że każda z postaci ma jeden, góra dwa kostiumy na sezon, ale u postaci o takiej powierzchowności ten monolit rzuca się w oczy :D

Faktycznie rzuca się to w oczy zwłaszcza, że pochodzi z jednej z najbogatszych rodzin więc dziwnie to wygląda, że ma tylko jedną sukienkę. Nie razi mnie to jednak jakoś specjalnie.
To co mnie irytuje to nierówne traktowanie postaci. Ja wiem, że większość widzów najbardziej interesuje to co się dzieje u blondi i w Królewskiej Przystani, ale mogli by jakoś jednak rozłożyć czas antenowy, żeby widzowie mieli szansę zaangażować się w losy innych postaci. No może poza Branem bo nic się tam nie dzieje. Ale taki Stannis dla przykładu, który jest ważną postacią, a tu nie dość, że kompletnie zrujnowali jego postać to niewiele go pokazują. Zamiast tego tracą czas na niekończące się sceny w burdelu i blondi (serio mogliby trochę z nią przystopować).

Najlepsza scena odcinka: Arya i Sandor

Blondi zostaw w spokoju :) jest jej bardzo mało.
W ogóle wydaje mi się, że czas serialu jest stanowczo za krótki w stosunku do ilości postaci i wątków. Wygląda to trochę jak streszczenie i to jest jeden z mankamentów serialu.

Zgadzam się z najlepszą sceną odcinka.

ferhin2, powiedz wprost, że jesteś zawiedziony tym, że Emilka swoich wdzięków w tym odcinku nie pokazała :D ale nie było jej mało w porównaniu do innych postaci. Ale nie uważam też, żeby było jej za dużo, bo to jedna z moich ulubionych postaci.

zawiedziony tym jestem co odcinek :D, ale poza tym chciałbym żeby tamta historia była bardziej rozwinięta, bo trochę stoi w miejscu. Droga do tronu jeszcze daleka, a przecież wszyscy wiemy kto na niego zasługuje :)

> ferhin2 o 2014-04-10 23:09 napisał:
> Droga do tronu jeszcze daleka, a przecież wszyscy wiemy kto na niego zasługuje :)

Że niby Daenerys?

Jeśli ktoś miałby zasługiwać na tron byłby to Tyrion. Kto ma do niego prawo to już inna kwestia.

Pewnie że Daenerys. Jest dobra, o wszystkich dba ale przy tym ma twardą reke.
Tyrion niestety nie ma poważania u innych.

Dziewczyna nad jednym miastem nie umiałaby zapanować a co dopiero nad Sedmioma Królestwami. Niech już ona lepiej zostanie tam gdzie jest. Poza tym ostatnim razem gdy smoki były w Westeros nie skończyło się to dobrze. A jak widać, blondi już traci nad nimi kontrolę.

Też uważam, że Tyrion jako jedyny się nadaje, bo w przeciwieństwie do innych nie kieruje nim żądza rozlewu krwi :)

To nie zmienia faktu, że przez to że jest karłem, wszyscy z niego kpią i nie biorą go poważnie. Bez bardzo silnego zaplecza i poparcia nie ma szans na tron.

Nikt tu nie mówi, że Tyrion ma szansę na tron bo takowej nie ma, ale z całej tej gromady byłby najlepszym królem.