Po „osiemnastce” syna Gracjana jego matka znajduje w lodówce nietkniętą sałatkę, przyniesioną przez któregoś z gości. Zjada ją nieświadoma, że w sałatce są grzyby halucynogenne. W wyniku omamów ubiera się ciepło, bierze łopatę i idzie przed dom odgarniać śnieg, którego nie ma. Widzi to Gracjan, wystraszony dzwoni pod numer alarmowy 112. Jednak nim przyjedzie karetka, matka osiemnastolatka ma kolejną fazę omamów, potem doznaje ataku paniki i chce uciec z ogrodu… Dwudziestoletnia Karolina zakochała się w Rafale, który należał do grupy filozoficzno-religijnej, pod wodzą charyzmatycznego Igora. Jej ukochany stopniowo przekonywał ją do ideologii sekty, aż w końcu Karolina zdecydowała się do niej wstąpić. Zaintrygowana nowym otoczeniem bacznie je obserwowała. Na początku nie zauważa nic niepokojącego. Później odkrywa, że Igor zakupuje nielegalnie narkotyki i broń. Karolina wpada w ręce Igora i handlarza. Rafał, który jest tego świadkiem, dzwoni pod numer 112 po pomoc.