Dziewięcioletni Adam chce imponować koledze, robiąc nie zawsze mądre rzeczy. Kiedy przy jego domu robotnicy wylewają świeży beton na podjazd, postanawia go wystylizować odbitkami swoich dłoni i stóp. Zabawę kończy jego mama, Magdalena. Wystraszony Adam ucieka do pobliskiego lasu. Ma symptomy poparzenia i owrzodzenia rąk oraz nóg. Grozi mu wstrząs, amputacje kończyn i ślepota… Druga opowieść w tym odcinku. W trakcie wieczoru panieńskiego dochodzi do niegroźnego wypadku podczas zabawy w powiększanie ust, polegającej na zasysaniu kieliszków. Pozornie błahe uszkodzenie ciała niesie za sobą poważne konsekwencje.