Po 25 latach odsiadki Franz Maurer (Bogusław Linda) wychodzi z więzienia i wkracza w nową Polskę, w której nic nie jest takie, jak zapamiętał. Kto i co czeka na człowieka, który przez ostatnie ćwierć wieku… nie robił nic? Jak odnajdzie się w świecie, w którym dawne zasady i lojalność przestały obowiązywać? Tego dowiemy się, gdy los ponownie połączy Franza i "Nowego" (Cezary Pazura). Ich spotkanie zmieni wszystko.
Kornel Nocoń krytyk
  • 6
  • FDB

Franz Maurer powraca niczym dobrze naoliwiona maszyna. przeczytaj recenzję

Marcin Borciuch krytyk

Niezbyt skomplikowane kino gangsterskie może przyjemnie się oglądać, ale nie powinno się mieć za dużych oczekiwań. przeczytaj recenzję

Krzysztof Połaski krytyk

"Psy 3. W imię zasad" smakują jak kotlet z psa, trzeciej kategorii, pomielone razem z budą. Jakby to powiedział dawny Franz Maurer - przecież to się nie da jeść. przeczytaj recenzję

Paweł Piotrowicz krytyk

Dość prosty i przewidywalny scenariusz, trochę akcji i napięcia, ale też nieco za dużo zwolnień, do tego znakomite aktorstwo, nostalgiczny klimat i ponownie kobiety jako dodatki do facetów. przeczytaj recenzję

"Psy 3" pochodzą z zupełnie innego miotu, choć rasa się zgadza. Niektórym to wystarczy, ale ciężko oprzeć się wrażeniu, że nawet taki gość jak Franz Maurer trzeci raz do tej samej rzeki wchodzić nie powinien. przeczytaj recenzję

Jakub Izdebski krytyk

"Psy 3. W imię zasad" to przeciętny sensacyjniak, który sprawdziłby się o wiele lepiej bez ciążącej nad nim legendy poprzednich części. przeczytaj recenzję

Łukasz Kaliński krytyk

Pisany na kolanie scenariusz i brak jakichkolwiek "tekstów" do zapamiętania ratuje w dwóch scenach na krzyż nostalgia za starymi "Psami". przeczytaj recenzję

Michał Piepiórka krytyk

„Psy 3. W imię zasad”, to faktycznie nic ponad konwencjonalne kino gatunkowe. Ale przy okazji okazało się, że Pasikowski jest znacznie lepszy jako autor bandyckiego kina moralnego niepokoju, niż twórca konwencjonalnego kina popularnego. przeczytaj recenzję

Michał Derkacz krytyk

Ostatecznie produkcja w reżyserii Władysława Pasikowskiego trafić może tylko do wielkich fanów pierwszych "Psów", którym sentyment przysłoni wady. Reszta widzów wyjdzie z kina rozczarowana. przeczytaj recenzję

Łukasz Kołakowski krytyk

Trudno jest wejść w atmosferę filmu, który od samego początku zaznaczy nam, że jego intryga jest dość mało sensowna a w dodatku pozbawiona celu. przeczytaj recenzję

Małgorzata Czop krytyk

Pasikowskiemu nie udało się uciec od powielania stereotypów. Jest sprawnie i intrygująco, ale pozostaje nutka niedosytu. przeczytaj recenzję

Łukasz Spich krytyk

Władysław Pasikowski na własne życzenie zabił serię, która pozwoliła mu wypłynąć na salony polskiej sztuki filmowej. przeczytaj recenzję

Więcej informacji

Proszę czekać…