Jestem REN

6,1
5,7
Renata, jej mąż Jan i ich syn Kamil prowadzą pozornie szczęśliwe i spokojne życie za miastem. Jednak niewytłumaczalne wydarzenia z pewnego wieczora sprawiają, że to się diametralnie zmienia. Jan znajduje posiniaczoną Renatę w szopie, a Kamila leżącego na podłodze. Ponieważ żadne z nich nie jest w stanie wyjaśnić, co się stało, Jan sugeruje, aby pójść na terapię rodzinną. Renata nie jest przekonana do tego pomysłu, ale ostatecznie się zgadza. Decydują się na wyjazd do zamkniętego ośrodka. Podczas sesji z psychoterapeutą Renata informuje go, że ma na imię Ren i jest androidem. Najnowszym typem sztucznej inteligencji, pozbawionym błędów i w wersji full emocjonalnej…
Martyna Janas krytyk

Film traci na ocenie, jeśli spogląda się na niego bardzo powierzchownie i nie czyta między wierszami. Jako science fiction? Raczkujący. Jako dramat psychologiczny? Dużo lepiej. Jest wielowymiarowy przeczytaj recenzję

Adam Lewandowski krytyk

Reżyser nie odkrywa nic nowego w ramach dramatu psychologicznego, ani nie proponuje nowatorskich rozwiązań formalnych. Motywy fantastycznonaukowe są jedynie tłem przeczytaj recenzję

Norbert Zaskórski krytyk

To film, który miał potencjał na coś naprawdę dobrego. Jednak został on bardzo szybko zaprzepaszczony. Dostaliśmy nudną historię, która siliła się na ambitne scifi, ale nic z tego nie wyszło przeczytaj recenzję

Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…