Agata ma perfekcyjnie poukładane życie: super praca, super mąż, super mieszkanie. Jest w ciąży i wkrótce urodzi super dziecko. Ostatnie dni przed porodem przyszła mama spędza na snuciu wizji szczęśliwej rodziny 2+1. W ferworze przygotowań Agata przesadza z wysiłkiem fizycznym, łożysko odkleja się – po telefonie pod 112 Agata trafia do szpitala. Poprzez cesarskie cięcie rodzi zdrową córeczkę. Problemy zaczynają się, kiedy młoda mama i dziecko wracają ze szpitala do domu. Nic już nie jest idealnie, młoda mama jest rozczarowana. Agata nie radzi sobie z pieluchami i z karmieniem. Mała płacze dzień i noc. Agata popada w depresję. Zły stan zdrowia psychicznego odbija się na jej małżeństwie. Po jednej z awantur wzburzony mąż wyprowadza się. Agata zostaje sama. Popada w coraz większą depresję, zaczyna brać leki. Po lekach traci kontakt z rzeczywistością. Pewnego dnia przypomina sobie o wózku, z którego nie dobiega żaden odgłos. Kiedy zagląda do środka, jej córeczka mała wygląda jakby spała, nie daje jednak oznak życia. Spanikowana Agata dzwoni do męża, następnie pod 112.