Paweł i Marek pracują w międzynarodowej korporacji. Są wykształceni i zarabiają sporo powyżej średniej krajowej, ale czegoś im w życiu brakuje. Paweł tęskni za czasami, kiedy wędrował po górach i jeździł na spływy kajakowe, a Marek zmaga się z depresją i początkami wypalenia zawodowego. Na szkoleniu firmowym w Londynie poznają menadżera z holenderskiego oddziału ich firmy. Holender opowiada im o modnej ceremonii indiańskiego wywaru, który pomaga odzyskać radość życia. Nie mogą zapomnieć tej rozmowy. Szczególnie Paweł chciałby spróbować tego wywaru, szuka informacji na jego temat. Zwierza się ze swoich pragnień żonie przyjaciela, Marcie. Kobieta też ulega fascynacji tajemniczym specyfikiem i zamawia go przez internet. Następnie – w sekrecie przed mężem – zażywa te tabletki i traci przytomność.