Agnieszka i Janusz opiekują się Olą i Filipkiem. Sami nie mogą dojść do siebie po informacji, że Rafał nie żyje. Ola jest w jeszcze gorszym stanie. Wreszcie odzywa się turecki adwokat, z którym nie mieli kontaktu przez cały długi weekend. Na szczęście ma dobre wiadomości. Bożenka jednak podejrzewa, że ojcem dziecka Klaudii jest doktor Górzyński. Tymczasem przychodzą rodzice Miłosza, żeby zająć się dziećmi. Bolek z energią opowiada o swoich nowych planach. Chce sprzedać karczmę a pieniądze zainwestować w budowę ośrodka szkoleniowego w Woli Tureckiej.