Najgorszy film sci-fi wg NASA 1
Amerykańska agencja rządowa NASA (tłum. PL – Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej) uznała za najbardziej "absurdalny" film sci-fi obraz z 2009 roku w reżyserii Roland’a Emmerich’a pt. 2012. Eksperci naukowi z NASA sporządzili listę najmniej przekonywujących filmów i właśnie ten wysoko budżetowy "hit kinowy" znalazł się na jej szczycie.
Pozostałe miejsca na podium przypadły dla Jądra Ziemi (2003) i Armageddonu (1998).
Jeden z naukowców z NASA, Donald Yeomans, tak wypowiada się o "2012": "To absurd. Twórcy filmu wykorzystali obawy ludzi, którzy słyszeli o tzw. końcu świata przewidzianym przez starożytnych Majów, których kalendarz kończy się 21 grudnia 2012 roku".
Agencja poinformowała także, że dostaje tak dużo telefonów od ludzi przerażonych końcem świata w 2012 roku, że musieli zamieścić w internecie specjalną stronę, na której obalają wszystkie związane z tą historią mity. Nigdy wcześniej w żadnej sprawie nie było takiej potrzeby.
Naukowcy poza najgorszymi wybrali również top 10, ich zdaniem, najlepszych filmów z gatunku sci-fi, gdzie na pierwszym miejscu wylądował obraz z 1997 roku Gattaca – Szok przyszłości z Ethan’em Hawke i Umą Thurman w rolach głównych.
Ponadto za "bardzo realistyczne i prawdobopodobne" filmy NASA uznało: Park Jurajski (1993) oraz Kontakt (1997).
"Ponadto za “bardzo realistyczne i prawdobopodobne” filmy NASA uznało: Park Jurajski (1993) (…)"
Dobra …już wiem co sądzić o tym rankingu.