Redaktor na FDB.pl oraz innych portalach filmowych. Pisze, czyta, ogląda i śpi. Przyłapany, gdy w urzędzie w rubryczce "imię ojca" próbował wpisać Petera Greenawaya.

PETA nawołuje do bojkotu produkcji Był sobie pies 0

To, co pierwotnie miało stać się sympatycznym filmem familijnym, powoli zamienia się w istny seans grozy. TMZ opublikowało dziś film footage, przedstawiający, jak na planie Był sobie pies trener pastwi się nad przerażonym owczarkiem niemiecki. Organizacja walcząca o prawa zwierząt, PETA, nawołuje do bojkotu produkcji, która trafi do kin 27 stycznia.

W listopadzie 2015 roku, podczas dokręcania zdjęć uwiecznione zostało na tajnym nagraniu, jak trenerzy zmuszają przerażonego psa do wskoczenia do rwącego potoku. Scena polegała na uratowaniu „tonącego” dziecka, jednak zwierzę nie słuchało się swoich poleceń. Ostatecznie to pies zaczął faktycznie tonąć – wtedy dopiero trener wskoczył do wody, krzycząc do operatora: Przestań! Wyłącz to!

Tuż po ujawnieniu nagrania Amblin Partners i Universal Pictures natychmiastowo wydali oficjalne oświadczenie w tej sprawie:

Promowanie bezpiecznego środowiska oraz zapewnienie etycznego traktowania naszych zwierzęcych aktorów było niezwykle ważne dla osób zaangażowanych w tworzenie tego filmu. Zbadamy okoliczności powstania nagrania.

Producent filmu, Gavin Polone, jest znanym działaczem na rzecz praw zwierząt. Tego dnia nie było go na planie. Jak sam mówi, jest przerażony zaprezentowanym nagraniem.

Jestem w szoku. Pierwsze, co zrobiłem po zobaczeniu nagrania, to zapytałem się, czy z psem jest wszystko ok? Gdybym wiedział o tym, momentalnie przerwałbym to. Osoby odpowiedzialne za ten incydent muszą zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej. Czyjąś pracą było nie dopuszczenie do takiej sytuacji. Dlaczego nikt nic nie zrobił? Pisałem już o tym kiedyś – niezależnie, czy zwierzę występuje w cyrku, czy na planie filmowym, American Human musi sprawować nad tym nadzór. Taka jest ich praca, a nie są tani… Dlaczego nikt tego nie zatrzymał? Trzeba stworzyć nowy, lepszy system. Nawoływałem do tego już wcześniej. Zgadzam się z PETA – nie należy zadbać jedynie o leczenie zwierząt na planie, lecz także skupić się na ich traktowaniu poza zdjęciami.

American Human również wydało oficjalne oświadczenie w tej sprawie:

American Human zobaczyło nagranie – jesteśmy zaniepokojeni ukazanym materiałem. Kiedy pies wykazywał przerażenie skokiem do wody, scena powinna zostać przerwana. Jesteśmy zmuszeni do niezwłocznego zwolnienia naszego przedstawiciela, obecnego wtedy na planie. Równocześnie powierzamy sprawę do zbadania organom trzecim.

Wzywając do publicznego bojkotu, PETA skupia się na firmie Birds & Animals Unlimited, która odpowiedzialna była za dostarczanie zwierząt na plan oraz ich późniejszą tresurę. Dodatkowo PETA wskazuje jeszcze na spółkę BAU, organizującą do filmu wszystkie psy. Choć firma nie jest wymieniona na portalu IMDB, wszystko wskazuje, że to właśnie ona winna jest złego traktowania zwierzęcia – od chwili opublikowania obciążającego nagrania, strona internetowa BAU jest nieaktywna.

Źrodło: movieweb.com

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 0

Skomentuj jako pierwszy.

Proszę czekać…