Box Office: Chińska animacja na szczycie światowego box office'u 0
Największą premierą minionego weekendu na świecie było kolejne widowisko osadzone w uniwersum "Szybkich i wściekłych". Był to także pierwszy ze spin-offów głównej serii. Pomimo 120 mln dolarów zarobionych poza granicami Ameryki Północnej, superprodukcja Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw musiała uznać wyższość pewnej chińskiej animacji.
Animacja Ne zha zhi mo tong jiang shi – bo to o tym filmie mowa – w miniony weekend zarobiła 122,7 mln dolarów. Cała kwota pochodzi z chińskich kin. Warto wspomnieć, że produkcja w weekend otwarcia zarobiła 91,5 mln dolarów, a więc mówimy tutaj o ponad 20% wzroście wpływów względem poprzedniego tygodnia.
Zresztą Chińczycy szumnie ruszyli do swoich kin. Na czwartym miejscu światowego zestawienia box office znalazł się inny film tamtejszej produkcji – Lie huo ying xiong. Produkcja o dzielnych strażakach zgarnęła w weekend 53,3 mln dolarów.
Wracając jednak do filmu Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw, który na świecie zarobił 120 mln dolarów. Najlepszym rynkiem poza granicami Ameryki Północnej okazała się Rosja – 8,2 mln dolarów. Na kolejnych miejscach są: Wielka Brytania – 7,8 mln dolarów, Indonezja – 7,7 mln dolarów, Indie – 7,4 mln dolarów, Meksyk – 7 mln dolarów. Warto jednak odnotować, że przed widowiskiem premiera we Francji, Korei Południowej i przede wszystkim Chinach. Seria w chińskich kinach cieszy się wielką popularnością.
Na najniższym miejscu podium znalazł się Król Lew. Produkcja z rynków zagranicznych dorzuciła do swojego konta 72 mln dolarów.
Źrodło: Box Office Mojo / Deadline
Komentarze 0