Suma składowa chwil przypadkowych o imieniu Bartek.

Billy Bob Thornton przyznał, że nadużywał alkoholu podczas kręcenia Złego Mikołaja 0

Jak się okazuje Billy Bob Thornton, był naprawdę Złym Mikołajem. W jednym z wywiadów przyznał, że podczas zdjęć zdarzało mu się być nie w pełni świadomym, a wszystkiemu winny alkohol.

Mający swoją premierę w 2003 roku film opowiada historię dwóch złodziei, którzy przebrani w stroje Świętego Mikołaja i Elfa plądrują sejf jednego z supermarketów. Komedia przepełniona jest ostrym humorem i kroplami alkoholu, które jak się okazało miały wiele wspólnego z samym aktorem, odgrywającym role alkoholika Willego. W wielu scenach główny bohater jest pod wpływem alkoholu, a wszystko wyszło bardzo realnie, ponieważ była to prawda. Całą sprawę tak opisuje Thornton.

Wypijałem trzy szklanki czerwonego wina do śniadania. Później przechodziłem na wódkę i sok żurawinowy, a na sam koniec wypijałem jeszcze kilka Bud Lightów. Gdy docierałem na plan filmowy, praktycznie nie zdawałem sobie sprawy gdzie jestem.

Cała sprawa toczyła się podobnie podczas sequla w 2016 roku. Bywały dni, że Thornton po całym dniu kręcenia scen, oddawał się zabawie z alkoholem, która przeciągała się do dnia następnego.

Byłem pijany, ale nie cały czas. Kilka razy imprezowałem ze znajomymi do 4 w nocy, a następnego dnia plan zdjęciowy rozpoczynałem o 7 rano. Z oczywistych przyczyn nie byłem najbardziej towarzyskim facetem.

Dyrektor filmu Terry Zwigoff przyznał, że nie lubi patrzeć w przeszłość na zakończone filmy, lecz dodał, że koniec końców jest zadowolony, z tego co udało się mu uzyskać od roli Boba Thorntona.

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 1

i_darek1x

I nie źle wypadł jako zły mikołaj ! Na trzeźwo mogło być gorzej ;)

Proszę czekać…