filmoznawczyni 🎬

Christopher Nolan przesyła słowa wsparcia dla kiniarzy! 1

Podobnie jak w przypadku wielu innych gałęzi przemysłu, los światowych kin uzależniony został od zwalczenia epidemii COVID-19, a sieci kinowe na hasło #zostańwdomu zostały zamknięte na całym świecie, nawet w samym sercu przemysłu filmowego w Kalifornii. Podczas gdy platformy streamingowe póki co mają się dobrze, notując rekordowy wzrost popularności, kina odnoszą największy cios, którego skutki mogą okazać się dla nich zabójcze.

Mając to na uwadze, pięciokrotny nominowany do Oscara Christopher Nolan napisał szczery felieton w Washington Post, przypominając fanom filmu o tym, że kino jest unikatowym i wyjątkowym miejscem, którego będziemy potrzebować bardziej niż kiedykolwiek, kiedy pandemia dobiegnie końca.

Kiedy ludzie myślą o filmach, najpierw przychodzą im do głowy gwiazdy, przepych i glamour, ale branża filmowa opiera się na pracy zwyczajnych ludzi, często wynagradzanych od godziny pracy, zarabiających na życie, tworzących najbardziej dostępne i demokratyczne miejsce zgromadzeń. Chodzi mi tu przede wszystkim o osoby obsługujące kinowy sprzęt, sprzedające bilety, rezerwujące filmy, sprzedające reklamy i sprzątające łazienki w lokalnych placówkach.

Wsparcie Nolana dla kin nie jest niczym zaskakującym, ponieważ niejednokrotnie dał się już poznać jako przeciwnik cyfryzacji, wypowiadając się w sprawie niechęci Netfliksa do objęcia dystrybucji kinowej, czy żartując ze Stevena Soderbergha, współpracującego z platformą streamingową kolegi po fachu, zarzucając mu przejście na "Ciemną Stronę Mocy". Reżyser podkreśla, że w tym ciężkim czasie kina bardziej niż kiedykolwiek potrzebują naszego wsparcia, bez niego mogą bowiem nie być wstanie utrzymać się przy życiu.

Mam nadzieję, że ludzie zobaczą w instytucjach kinowych, istotną częścią życia społecznego, zapewniającą miejsce pracy dla wielu osób i rozrywkę dla nas wszystkich… Moja praca filmowca nigdy nie byłaby kompletna bez tych pracowników i publiczności, którą przyjmują na seanse. Oprócz pomocy, jakiej potrzebują od rządu, społeczność kinowa potrzebuje również strategicznego i przyszłościowego partnerstwa ze strony studiów.

To nie wszystko. Nolan z nadzieją patrzy w przyszłość i wymienia korzyści, jakie czerpać będziemy ze wspólnego przeżywania kinowych widowisk po ustaniu epidemii.

Kiedy kryzys minie, bardziej niż kiedykolwiek będziemy potrzebowali doświadczenia zgromadzenia w sali kinowej. Potrzebujemy tego, co mogą nam dać filmy. Kina na całym świecie zgasły na dłuższy okres czasu, ale filmy, w przeciwieństwie do niesprzedanych produktów lub niezaspokojonych zainteresowań widzów, nie przestają mieć wartości. Wiele z tych krótkoterminowych strat można odzyskać. Kiedy kryzys minie, potrzeba wspólnego doświadczenia emocji, śmiechu i wzruszeń będzie silniejsze niż kiedykolwiek. Połączenie tego stłumionego popytu na nowe widowiska wpłynie dodatnio na rozwój gospodarki. Jesteśmy to winni nie tylko 150 tysiącom pracowników tej gałęzi przemysłu, jesteśmy to winni samym sobie.

Źrodło: Collider

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 0

Skomentuj jako pierwszy.

Proszę czekać…