"Król" to skrajnie męskie kino — w stereotypowym ujęciu odbiorczym filmu wojennego, ale i ze względu na płeć członków ekipy i obsady. Ten drastyczny brak parytetów łagodzi jednak finał opowieści.
przeczytaj recenzję
Problem z tego typu filmami - które w założeniu mają krytykować silnych i stawać po stronie słabych - polega jednak na tym, że zło wydaje się w nich znacznie atrakcyjniejsze od dobra.
przeczytaj recenzję
"Król" to skrajnie męskie kino - w stereotypowym ujęciu odbiorczym filmu wojennego, ale i ze względu na płeć członków ekipy i obsady. Ten drastyczny brak parytetów łagodzi jednak finał opowieści.
przeczytaj recenzję
Polański w "Oficerze i szpiegu" zdaje się tak bardzo koncentrować na poczuciu (osobistej?) krzywdy, że rezygnuje nawet z własnego filmowego języka.
przeczytaj recenzję