Szesnastoletnia Katy McLaughlin (
Alison Lohman -
Naciągacze,
Duża ryba) niczego nie pragnie bardziej, niż pracować na ranczu ojca. Niestety ten nalega, by dziewczyna najpierw skończyła szkołę z internatem. Kiedy Katy znajduje na wzgórzach dzikiego, pięknego mustanga nadarza się okazja, by pokazać rodzicom, że pewnego dnia będzie mogła przejąć kontrolę nad rodzinnym ranczem.
Żałosne przedstawienie – Obejrzałem ze względu na Alison Lohman, którą ostatnio trudno zobaczyć w jakiejkolwiek produkcji. Do tego Maria Bello. Lecz niestety, film to totalna porażka. Normalnie melodramat o miłości dziewczyny do konia. Kompletnie niewiarygodna historia, która starała się bronić licznymi porównaniami tego mustanga do Katy, co wyszło słabo. Całość dopełnia końcówka, która miała być wyniosła, pełna emocji, a tak naprawdę sięgnęła szczytu banału. Szkoda.
3/10