Paweł z Jerzym komentują wczorajsze spotkanie z sąsiadem. Obawiają się, że ten jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. Kiedy wychodzą na ulicę, sąsiad próbuje umówić się z Jerzym. Po południu przychodzi Tola, córka sąsiada, żeby przeprosić za ojca. Przed wyjściem do pracy Darek myśli już o weekendowym wypadzie do Topolina. Jeszcze raz upewnia się, że Dżesika nie jest zainteresowana. Kiedy jest jeszcze w pracy, dzwoni Barbara, że ma problem z samochodem. Darek proponuje transport do Topolina swoim autem. Gabriela odwozi mężowi portfel, którego nie wziął z domu. Ten rozmawia z kimś przez telefon, a ona jest prawie pewna, że to jego kochanka Ada. Słyszy, gdzie i o której się umawiają. Bolek ma nowy pomysł na integrację rodziny. Skoro rowery nie pasują Heniutce, to może lot balonem? Pomysł podoba się wszystkim, z wyjątkiem Heni. Gabriela, po konsultacji z Moniką, postanawia doprowadzić do konfrontacji. Wkracza na salę restauracji, gdzie Roman umówił się z kochanką. Przy stole jednak nie siedzi Ada. Na Truskawieckiej trwają przygotowania do kolacji. Z uczelni wraca również smutna Dominika. Jerzy wraca do tematu Karola.