Joanna przez strajk nauczycieli musi zabrać syna do pracy. Janowi bardzo się to nie podoba. Jacek postanawia pomóc koleżance. Biuro odwiedza kuzynka Sylwka, która od razu wpada w oko Jackowi i Romanowi. Ale jej z kolei podoba się ktoś inny. Roman zakrada się i straszy pracowników biura. Ma z tego wielki ubaw, ale do pewnego momentu. Filip postanawia nauczyć Fretkę, w jaki sposób budować dojrzały i stały związek. Jan wprowadza do firmy zwyczaj luźniejszego ubierania się w piątek. Okazuje się jednak, że każdy definiuje luz inaczej.