Fabuła filmu
Współczesna Moskwa – błyszcząca, europejska, ale jednocześnie brutalna. Miasto nadziei i niespełnionych oczekiwań, tu wygrywa silniejszy. „Słowo jak głaz” to film o dwudziestolatkach - ludziach należących do epoki MTV, kierujących się w życiu reklamowym sloganem „Bierz od życia to, co najlepsze”.
Anton Remizow przyjechał do Moskwy zaraz po wyjściu z wojska, jego celem było ożenić się z Zinaidą, dziewczyną, która przysłała mu zdjęcie i parę słów, kiedy ten był w wojsku. Jednakże rodzice Zinaidy dali do zrozumienia, że nie po to wyjechali z zabitego Almietjewska, aby przeżywszy się w Moskwie znaleźć jej za męża „ziomka”. Anton postanawia wyjechać do domu jednak po zetknięciu się z milicjantem postanawia wstąpić w szeregi stróży porządku. Zostaje przydzielony do dzielnicy gdzie mieszka Zina. Z początku wydaje się, że Anton wybrał typową dla demobilizujących się drogę podbicia Moskwy. Dopiero później stanie się jasne, że jego wybór nie był przypadkowy. W dużej mierze film jest krytyką socjalnego systemu, różniąc się od produkcji, w których odważni policjanci nie oszczędzając się walczą ze złem. Przed widzem staje System, w którym nie zostało nic ludzkiego, wszystko można kupić i sprzedać. Nawet jeśli zostałeś przyłapany nad trupem zamordowanej tobą prostytutki, chłopcy w mundurze będą mogli ci pomóc pod warunkiem, że będziesz mógł zebrać potrzebną kwotę. Podczas całego filmu widz zostaje zanurzony w błoto ludzkiego gnoju, uniżenia, podłości. Socjalna tematyka filmu jest oczywista i pozostawia duże wrażenie, w drobnych szczegółach naświetlone jest życie miejskiego dna, codzienność milicji a także obojętność i cynizm, którymi są przesiąknięci. Milicjanci chodzą po brudnych salach, gdzie przepytują nielegalnych pracowników, chronią prostytutki przy okazji korzystając z ich usług, śpią w pracy po długim patrolu. Ten realizm dodaje filmowi punktów, ale bezspornie to właśnie Anton jest tą wisienką, dzięki której film wznosi się ponad typowe produkcje o glinach. Nie można go rozgryźć, nie można przewidzieć jego działań, ponieważ popycha go siła, która bardzo się różni od tej obecnej w każdym z nas. Nigdy nie zobaczysz emocji na jego twarzy, mówi krótkimi zdaniami, oddany kierownictwu jak ołowiany żołnierzyk. A wyznanie miłości Zinie z boku wygląda jak test: zadaje jej krótkie, konkretne pytania. Nie można go nazwać głupim, chociaż gdy widzisz jak zachwyca się faktem, że w Moskwie są takie same domy jak w Almietjewskie, pokusa jest wielka. Ale ten błąd widz może popełnić tylko z początku dopóki dobrze go nie zna.
Powoli przychodzi zrozumienie, że bohater żyje według własnego kodeksu i ma w nosie prawa, które dyktuje życie. Anton dąży do osiągnięcia celu zmiatając wszystkie przeszkody. Nie są ważne środki, mogą być amoralne, niesprawiedliwe z punktu widzenia obywatela, najważniejsze osiągnąć cel. Wspaniale wpisuje się w system MSW, umiejętnie grając jej słabościami i chętnie wykorzystując możliwości, które daje.
„Słowo jak głaz” – charakterystyczny wzorzec, skonstruowany twórcami, aby przedstawić pewne zjawisko. Takimi wzorcami skrycie posługiwał się socjalistyczny realizm, pokazując rzeczywistość taką, jaką powinna byłaby być, gdyby odpowiadała przepowiedniom Partii Komunistycznej Związku Radzieckiego.” Portal Kino Rosji