Opowieść o Białymstoku. Kamera zawitała tam w zwykły, powszedni dzień. Wita nas prowincjonalne miasto, ze starymi drewniakami niczym na wsi, ale już z pretensjami wielkomiejskimi i cywilizacją, która tu nadchodzi. Na ulicach więcej zaprzęgów końskich niż samochodów. Do jedynego dużego kombinatu włókienniczego zjeżdża sznur autobusów wiozących kobiety do pracy z okolicznych wiosek. W centrum powstają już szare blokowiska dla wielodzietnych rodzin robotniczych.
Nie mamy jeszcze recenzji do tego filmu, bądź pierwszy i napisz recenzję.
Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

  • Plakaty
  • Zwiastuny
  • Zdjęcia

Pozostałe

Proszę czekać…