[2/10] Beznadziejny – Część II całkiem przewidywalna-nic nowego, aktorzy drętwi, ciężko się oglądało.
Z klimatu pierwszej części nie zostało nic, aktorsko tak samo słabo. Sekuła dodał od siebie jeden ciekawy pomysł, resztę spieprzył.
Pozostałe
Proszę czekać…
Słabszy od części 1, bardziej głupkowatych bohaterów ma, ale fajnie ten kwantowy sześcian się oglądało, parę momentów niezłych jak te odbicie światów.