Podczas negocjacji handlowych na planecie, załodze SG-1 zostaje zaprezentowany deszcz meteorytów, nazywany przez miejscowych "ognistym deszczem". Wszyscy są przerażeni, kiedy wielki meteoryt omal nie wchodzi w atmosferę. Po przeprowadzeniu wstępnych badań Carter i Jackson dochodzą do wniosku, że ich uderzenie może spowodować spustoszenie na powierzchni. Zarządzają ewakuację mieszkańców. O'Neill poszukuje tych, którym potrzebna jest dodatkowa pomoc.