Od strzału w głowę ginie młody mężczyzna, który próbował ukraść jacht – jak twierdzi właściciel. Horatio zastanawia się, po co była mu kłódka. Okazuje się, że mógł być on funkcjonariuszem rządowym, rekwirującym łódź na poczet niespłaconych długów. Nurkując w kanale portowym, Delko znajduje dowód rozwiązujący zagadkę. Wkrótce potem kolejny agent zostaje znaleziony martwy. Również został zastrzelony, ale ktoś go od jakiegoś czasu podtruwał. Kształt kropli krwi na miejscu zbrodni sugeruje, że ktoś zabrał także coś cennego z jego samochodu.