Na plaży zostaje znaleziony martwy Kubańczyk. Okazuje się, że nadepnął na minę. Ślady z plaży świadczą o tym, że ktoś obserwował tę tragedię. Delko udaje się do baru, o którym chodzą słuchy, że jest czymś w rodzaju punktu zaczepienia dla wielu przybywających na Florydę nielegalnie Kubańczyków. Tam staje w obronie kobiety przed atakującym ją mężczyzną, jak się okazuje, jej mężem. Nieoczekiwanie ta sytuacja jest początkiem dużych kłopotów Erica.