W sali bilardowej Karol zwierza się z pewnej prawidłowości. Gdy jest sam, to całkiem nieźle radzi sobie w życiu i jeszcze lepiej gra w bilard. Problemy zaczynają się, gdy tylko w pobliżu pojawia się jego przyjaciel, Tadzio Norek. Wręcz zaczyna go prześladować pech, który rzeczywiście wkrótce daje o sobie znać. Karol jest jedynym świadkiem napadu, ale obawia się złożyć donos na policję. Niestety dwaj bandyci zdobywają jego adres i postanawiają uciszyć jedynego świadka. Napadają na mieszkanie Krawczyków, biorą Karola i Alinę jako zakładników, gdy tymczasem policja jest już na ich tropie...