Lokatorzy urządzają prywatkę, jednak gospodarz stanowczo się na to nie zgadza, choć zaproszona na imprezę Helena ma ochotę na nią pójść. Rozzłoszczona Bogacka wyprowadza się do siostry. Krysia, Zuzia i Jacek muszą natomiast znosić marudzenie Bogackiego.