Gdy w domu pojawia się niejaki John, określający samego siebie mianem "duchowego przywódcy", ocaleni mają wątpliwości co do pobudek, jakie kierują nim i jego "wyznawcami". John jest czarujący i wygadany, nowy świat widzi z niezwykłej perspektywy, ale członkowie rodziny nie mogą się pogodzić co do tego, jak należy go traktować. Niektórym odpowiada to, co głosi John, inni są wobec niego nieufni.