Od rana Ola wysyła do wszystkich znajomych SMS-y. Paweł ma pretensje do żony, uważa, że nie powinna sama podejmować decyzji o zakupie komórki. Elżbieta próbuje rozmawiać z rozżalonym Michałem, ale chłopak reaguje agresją, w dodatku skierowaną w stronę gościa z Kazachstanu. Jednak kiedy po śniadaniu pani Stanisława zagaduje go o sportowe trofea, udobruchany Michał zaprasza ją do swojego pokoju. Czesia namawia Rysia i Grażynkę, żeby wreszcie wybrali się do kina. Sama miała iść z Darkiem, ale on ma dziś ważny dzień, wychodzi do cywila. W nocy Rysiek i Grażyna nie mogą spać. Na podwórku ktoś strasznie hałasuje. Do drzwi puka przestraszona Czesia. To pijany Darek z kolegami urządza nocne śpiewy pod oknami.