Na Sadybie cała rodzina ma pretensje do Michała o nieodpowiedzialne zachowanie. Jerzy podwozi syna na ulicę, gdzie wczoraj został jego samochód. Na miejscu zastają policję oczekującą na ekipę pirotechników. Wygląda na to, że dzięki Mistrzowi nie doszło do tragedii. Józek wyjeżdża do Brzezin, a razem z nim Czesia. Twierdzi, że nie ma powodu, by zostać w Warszawie. Ola intensywnie uczy się do matury, ale dzwoni Kacper i namawia ją na spotkanie. Do domu wraca z zakupów Krystyna. Chce poprosić córkę o pomoc przy wniesieniu siatek do mieszkania, ale drzwi pokoju Oli są zamknięte. Elżbieta i Jerzy jadą do prosektorium zidentyfikować zwłoki pana Janusza. Na szczęście, okazuje się, że to nie on. Daniel zwierza się Monice, że Agata od niego odeszła.