Monika rezygnuje z otwarcia filii restauracji. Próbuje usprawiedliwiać samą siebie, choć robi to bez przekonania. Proponuje nawet wspólniczce Gabrieli przejęcie inicjatywy. Obydwie wiedzą jednak, że chodzi wyłącznie o zerwanie z Bogdanem. Ewa jest załamana. Również w tym miesiącu nie może liczyć na refundację leków przeciwko wirusowi C. Daniel postanawia zapłacić za lektorat w szkole językowej. O uzupełnienie brakującej kwoty decyduje się znowu poprosić matkę. Elżbieta opowiada Beacie, w jakim stanie jest Michał. Martwi się, że nie układa mu się z Kingą. Beata próbuje porozmawiać na ten temat z bratem. Naczelna "Brukowej" wzywa Agnieszkę na dywanik. Przyznaje, że nie opublikowała demaskatorskiego tekstu o rzekomo cudownym kosmetyku. Gdyby jednak Agnieszka zdecydowała się trochę przeredagować tekst i wyrzucić nazwę firmy, może mogłaby zmienić zdanie.