Szczęśliwa Donata z samego rana odwiedza matkę. Z tryumfem informuje ją o wczorajszym wieczorze i oświadczynach Jacka. Irena przyjmuje wiadomość z dystansem. Przypomina córce, że najpierw Jacek musi się rozwieść. Pawełek żąda, aby do przedszkola odprowadzała go Ola. Po powrocie do domu opowiada, że w przedszkolu nie jest źle. Wygląda na to, że wyjścia poranne nie będzie już takim horrorem jak do tej pory. Krystyna i Paweł chwalą zdolności pedagogiczne córki. Rysiek dostaje kolejne zlecenie przez telefon. Jacek i Donata postanawiają przestać ukrywać swój związek. Oficjalnie razem idą na lunch.