Czesia coraz bardziej denerwuje się zachowaniem męża. Wygląda na to, że
Darkowi nie spieszy się po pracy do domu. Dzisiaj nawet postanowił
odwiedzić swoją córeczkę Anulkę.
Surmaczowa prosi Koziełłę, aby po jej
wyjściu doglądał pieczeni i wyłączył piekarnik w stosownym czasie.
Niestety, pieczeń zostaje zwęglona. Co zrobi Koziełło?