Theresa Greco spotkała się dwa razy z pracownikiem urzędu skarbowego, który teraz oczekuje, że kobieta będzie z nim chodzić. Teresa jednak odmawia, nie zdając sobie sprawy, że jej niedoszły partner nie cofnie się przed niczym, by się na niej zemścić. Pewnego dnia okazuje się, że Teresa musi w ciągu dwóch tygodni zapłacić prawie pięćdziesiąt tysięcy zaległego podatku, o którym nic nie wiedziała.