Ojciec Marion wstawia się za Marion u króla i dzięki temu kobieta nie jest już uważana za banitkę. Dostaje się jednak w ręce nieobliczalnych ludzi z klanu Owena. Będąc pod wpływem różnych środków, nie chce od nich odejść i nie zdaje sobie sprawy z tego, co się z nią dzieje. Robert dążąc do scalenia całej grupy Robin Hooda, wyrusza, aby uwolnić także Marion.