Wspólny obiad Teresy, Marka i Kingi. Marek jest oszołomiony wyglądem Teresy, ale w dalszym ciągu zachowuje dystans. Marysia – słysząc głosy dochodzące z mieszkania – postanawia iść do Agnieszki. Rozmawia z nią na temat mężczyzn. Agnieszka z Wojtusiem czekają na przyjazd Krzysztofa z Belgii. Grzegorz wyznaje Pawłowi, że ma tremę przed rocznym pobytem w wojsku. Dla Pawła najsmutniejsze wspomnienie z pobytu w wojsku to brak bliskiej osoby, do której mógłby jechać na przepustki.