w tym tygodniu na hbo – dlaczego pojawi sie takze w kinach??
Bo dystrybutor BestFilm ma cudowny refleks :-P
Pamiętam, że już na początku 2008 roku zapowiadał wpuszczenie tego filmu do polskich kin.
Ale jak widać – obiecanki cacanki.
A później tylko marudzenie słychać, że nieopłaca się wprowadzac filmów niekomercyjnych, bo nie ma z nich zysków. A jak mają być, jak światowa premiera była 3 lata temu?!
Stracony potencjał. – Mam wrażenie, że reżyser nie wykorzystał do końca potencjału jaki daje historia rodziny Baekeland. I troche zagubił się w przekazie. Obraz został spłycony do seksulanych perwersji, wręcz obrzydzających potencjalnego, szarego widza. A mógł to być świetny obraz rodzinny, o zależności i przynależności. O tym jakie prawdy kryją się pod pozornie idealnymi z zewnątrz rodzinami.
Mamy obraz dość nierówny, który cięzko się ogląda.
Ale warto. W szczególności z uwagi na znakomite kreacje aktorskie: Julianne Moore, Stephena Dillane’a i młodego [i obiecujacego] Eddiego Redmayne’a.
[7/10]
Oj stracony, stracony. Film zobaczyć warto, ale w moim mniemaniu tylko i wyłącznie ze względu na bardzo dobre aktorstwo – Radmayne i Moore przede wszystkim. Spodziewałem się obrazu duże lepszego szczególnie biorąc pod uwagę interesujący materiał na jakim twórcy pracowali. Niestety przeliczyłem się. 6/10
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
Pokręcony i troche chory film.