Trochę późno się zabrałem, ale było warto, czegoś takiego jeszcze nie widziałem i nie mogę się oderwać. Niezwykle twórcze rozwinięcie MacGyvera połączone z żywotami świętych (oni też nagminnie dopuszczali się czynów przeczących wszelkiej nauce potocznie zwanych cudami). Wracam do oglądania.
Pozostałe
Proszę czekać…
Gdyby nie te wątki " on kocha ją ona jego ale się komplikuje" było by lepiej no ale to serial dla fanów Igrzysk Śmierci, Niezgodnej..