Inspektor Hazel Micallef (Susan Sarandon) wiedzie spokojne życie ze swoją matką (Ellen Burstyn), jej środkami przeciwbólowymi i okazjonalnymi drinkami. Kiedy sprawdza, co słychać u chorego sąsiada, natyka się na makabryczne morderstwo, które wstrząsa jej spokojną egzystencją. Z pomocą kolegi detektywa (Gil Bellows) i właśnie przeniesionego policjanta (Topher Grace), odkrywa serię podobnych zabójstw na terenie całego kraju. Gdy miejscowy ksiądz (Donald Sutherland), sugeruje powiązanie zbrodni ze starożytnym rytuałem, Hazel koncentruje się na poszukiwaniach religijnego szaleńca, przekonanego, że otrzymał wyższe powołanie.