Patrycja oskarża Martę o molestowanie. Mieszkańcy próbują skonfrontować dziewczyny, ale urażona Marta ucieka z domu. Tymczasem Oliwia postanawia znowu nie pójść do pracy. Zjawia się w pubie późnym wieczorem. Dobrusia nie może uwierzyć, że domownicy nie wzięli strony Marty w jej sporze z Patrycją.