Wiktor opiekuje się narzeczoną, która nie może dojść do siebie po porwaniu. Dorota ma tak silną traumę, że boi się wyjść z domu. Prześladuje ją również przeczucie, że jest bez przerwy obserwowana. Krystyna chce zakończyć romans z Kubą. Świadomość, że krzywdzi Zdzisława nie pozwala jej cieszyć się uczuciem, które rodzi się do młodszego mężczyzny. Rafał przeprasza Wiktora i Dorotę, że wyrzucił ich z domu. Przekonuje brata, iż najważniejsze jest zdrowie i bezpieczeństwo najbliższych, dlatego trzeba odpuścić i spełnić żądania gangstera. Następnie jedzie do biura detektywa Górskiego. Prosi, aby ten znalazł dowody, świadczące o przestępczej działalności Wolara. Leon zaprasza Irenę do kawiarni i pyta, czy ona spędzi z nim resztę życie. Jej odpowiedź bardzo go zaskakuje. W gabinecie Marii pojawia się tajemniczy człowiek, o nazwisku Wolski. Oznajmia, że przychodzi w sprawie Adama. Na dźwięk tego imienia lekarka sztywnieje, a po chwili wychodzi z przychodni razem z gościem. Rafał postanawia zorganizować rodzinną kolację z okazji "powrotu do życia". Zaprasza na nią najbliższych oraz Maję. Miłe słowa i czułe gesty świadczą, że pomiędzy architektem i nauczycielką ponownie rodzi się uczucie. Jako ostatnia na wieczornej kolacji pojawia się wyraźnie zgaszona Maria. Krygując się, wyznaje Rafałowi i Wiktorowi, że ma jeszcze jednego syna - Adama…