Jest to przypowieść o drodze jaką przeszedł Meksyk od czasu uzyskania niepodległości do współczesności. Przodek bohatera filmu spojrzał kiedyś prosto w oczy kojotowi, co skazało go na chroniczną bezsenność, którą dziedziczą kolejne pokolenia w jego rodzinie. Klątwa doprowadza do powolnego upadku, któremu postanawia się za wszelką cenę przeciwstawić bohater, tak aby jego dzieci mogły zacząć normalne życie.