Ronin to starojapońskie określenie byłego samuraja - wojownika do wynajęcia, gotowego zrobić wszystko za pieniądze. Kimś w tym rodzaju, ale współcześnie, jest Sam, były agent CIA. Czasy zimnej wojny należą do przeszłości, dawni wrogowie mogą ze sobą współpracować, teraz liczy się tylko forsa. Sam wraz z grupą podobnych do niego, bezwzględnych najemników z różnych krajów ma porwać zagadkową walizkę konwojowaną pod silną eskortą.
Oglądam ten film właśnie po raz nie wiem już który, a że sobie przyrzekłem, że film który mi się po n-tym obejrzeniu nie nudzi, a wręcz odwrotnie, to od razu zwiększam mu notę. Tak więc z 8 robi się 9 !!!
@Robert_DeNiro zgadzam się w pełni, co do tej sceny pościgowej, u mnie chyba na drugim miejscu po Bullicie, ale poza tym całość i tak jest bardzo dobra. Dałem 8 bez naciągania.
Jean Reno, Robert De Niro rzadkie bardzo dobre połączenie a film godny polecenia