Ludzie miewają najróżniejsze talenty. Jedni są wybitnymi naukowcami, inni artystami. Stu Ungar był wybitnym pokerzystą. Już od najmłodszych lat przejawiał zdolności i zamiłowanie do gry w karty. Jako 14-latek grał o wysokie stawki w nowojorskich kręgach zawodowych hazardzistów. Wkrótce zaczął wygrywać takie sumy, że zainteresowała się nim mafia. Jako dwudziestolatek Stu Ungar miał już tylu wrogów, że musiał uciekać z Nowego Jorku, by ocalić głowę, a to był dopiero początek jego historii.