10/10 – Ja akurat nie będę tutaj tak jak moi poprzednicy rozpisywał się jaki to film jest nudny, kiepski i że brak w nim akcji. Jeśli dla kogoś jest naprawdę tak słaby to po co tracił czas i go oglądał? Zawsze przecież można sobie włączyć "2012", "Pojutrze" czy inne tego typu "wesołe produkcje", których w ostatnich latach nie brakuje i gdzie akcji typu: nikt i nic nie jest w stanie mnie zabić jest pod dostatkiem.
Dla mnie to jest jeden z najlepszych filmów tego gatunku, który jak dotąd w sposób najbardziej realistyczny przedstawia czas post apokalipsy. Nie ma tu głupiutkich samozwańczych bohaterów ratujących w pojedynkę cały świat. Jest za to ukazana ludzką słabość w obliczu końca rasy ludzkiej, losów Ziemi i braku tak podstawowych rzeczy jak zwykłe ubranie czy żywność. W obliczu tego ocalałe jednostki w większości uległy totalnemu zezwierzęceniu łącznie z aktami kanibalizmu.
Film z każdą sceną coraz bardziej przekonywał mnie do siebie, sprawiał, że wczuwałem się w losy dwójki bohaterów czując ich bezradność, ból oraz szczerze im współczułem. Dla osób nie wychowujących swoich dzieci pewnie też niezrozumiałe jest ukazane tutaj uczucie prawdziwej miłości łączącej ojca z synem.
Film jest przejmujący, wzruszający, momentami wręcz brutalny ale w sposób obiektywny trafiający do widza. Oglądając go nie jeden raz zakręciła mi się łezka w oku.
Dla krytyków oraz osób nie do końca rozumiejących ten film polecam książkę
Pozostałe
Proszę czekać…
Bardzo dobry! – Świetna, przerażająca i dość realna wizja postapokaliptycznego świata. Fabuła wciągnęła mnie bardzo i przy napisach końcowych nie mogłem uwierzyć, że to JUŻ! Film jest bardzo dobrym, wzruszającym dramatem, świetnie ukazującym stosunki ojciec-syn, ale też chwilami dobrym thillerem, ukazującym do czego zdolny jest człowiek w świecie bez żadnych praw, gdzie najważniejsze jest przetrwanie. Pozycja obowiązkowa dla osób lubiących filmy w tym klimacie!
9/10