Igor budzi się po upojnej nocy z Elżbietą. Żona biznesmena jest już ubrana - patrzy z zadumą na Nowaka. Igor pyta, kiedy się znowu spotkają. Smutna Elżbieta nie odpowiada. Po chwili wychodzi. Nowak jest załamany. Wojtek prowadzi w klasie Mani szkolenie o bezpieczeństwie na drodze. Dzieci są zachwycone, ale zarzucają Mani, że Szulc chyba nie jest jej ojcem. Przecież mówi mu po imieniu. W domu smutna Mania pyta Żanetę, czy mogłaby mówić do Wojtka "tato". Kuba ma problemy w szkole. Wychowawczyni sugeruje Basi przebadanie syna w kierunku dysgrafii i wizytę u psychologa. Smolna opowiada o tym mężowi - ten bagatelizuje problem. Według Krzysztofa, Kuba jest po prostu leniem. Między Smolnymi dochodzi do ostrej kłótni, po której Krzysztof natychmiast musi zapalić skręta.